Kawałek świeżego tuńczyka pokroić na plasterki.
Przełożyć na paper do pieczenia lub folię spożywczą, rozpłaszczyć młotkiem, przełożyć na talerz.
Polać oliwą, olejem sezamowym, sosem sojowym( nie przesadzić no majonez też będzie słony), sokiem z cytryny i dodać tartą skórkę z cytryny/limonki.
Wymieszać parę łyżek majonezu kewpie z łyżką lub więcej (zależy jak ostre lubisz) majo sriracha, dodać pokruszone chipsy z alg ( u mnie z chili ), trochę soku z cytryny.
Posmarować pieczywo sosem, wyłożyć na górę tuńczyk.